A teraz kilka słów o tym co doprowadza mnie do białej gorączki. Czyli o tym, jak "Wielbiciel Kawy" składa zamówienie.
Sytuacja I:
[Wielbiciel Kawy]- Dzień dobry, poproszę KAWĘ.
[Barista]- Hmm... ??????????????? (po chwili zastanowienia) A na jaką kawę ma Pan/Pani ochotę?
[WK]- Poproszę rozpuszczalną. / Poproszę parzoną.
Naprawdę nie wiem czy jest kawiarnia w Polsce, w której serwuje się kawę rozpuszczalną albo parzoną. Jeśli jest to proszę uświadomcie mnie.
Sytuacja II:
[WK]- Dzień dobry, poproszę EKSPRESSO.
Za każdym razem mam ochotę odpowiedzieć:
- Niestety nie mamy kawy EKSPRESSO. Ale mogę zaproponować ESPRESSO. Mogę zaproponować ESPRESSO Z EKSPRESU EKSPRESOWO :)
Sytuacja III:
[WK]- Dzień dobry, poproszę EKSPRESSO Z MLEKIEM.
I bądź mądry baristo co Polak ma na mysli...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz